Botswana bez wątpienia należy do czołówki naszych wypraw! To idealna oferta dla osób żądnych wrażeń, kochających przyrodę i niesamowite widoki.
Pamiętasz te niedzielne popołudnia z głosem Krystyny Czubówny oraz obrazkami afrykańskiej sawanny? Leniwe lwy wylegujące się w cieniu akacji, wesołe antylopy oraz ciekawskie surykatki? Albo “Króla Lwa” i piękne widoki rozpościerające się z Lwiej Skały? Tak właśnie w skrócie wygląda Botswana, nie bez powodu nazywana afrykańską księżniczką. Znajdziesz w niej wszystko, co tylko kojarzy się z Afryką. Żyrafy, hipopotamy i lwy? Są! Baobaby, pustynia i diamenty? A jak! Mało? Do tego terenowe auta, namioty na dachu oraz milion gwiazd na niebie.
Pozwól nam zorganizować Ci wyprawę życia!




*data przylotu (rozpoczęcia wyjazdu) – data wylotu
Przylot do Maun, małego miasteczka u bram Delty Okavango. Zakwaterowanie w kolonialnym hotelu, omówienie programu i przygotowanie do kilkudniowej wyprawy w dzikość Delty.
Oficjalnie rozpoczynamy naszą afrykańską przygodę!
Zaczynamy naszą wyprawę! Po wspólnym śniadaniu przesiadamy się do miejscowych otwartych aut safari (rano może być zimno!), którymi podążymy w głąb Delty. Na miejscu ładujemy się do mokoro – typowych afrykańskich dłubanek – naszego środka transportu na kolejny dzień. Przed nami wspaniała wyprawa, podczas której z całą pewnością spotkamy wiele zwierząt. Mokoro dopłyniemy na jedną z wysyp – miejsce naszego noclegu. Camping w samym sercu Delty Okawango i sąsiedztwie rezerwatu Moremi to niezwykłe przeżycie, a towarzyszące mu ognisko i opowieści miejscowych przewodników pozostaną nam w pamięci na długie, długie lata.
Rozpoczynamy drugi dzień naszego mokoro safari! Pobudka w takim miejscu to czysta przyjemność! Bliskość i dźwięki natury od rana wprowadzą nas w świetny nastrój! Przed nami poranne walking safari z przewodnikiem, podczas którego poszukamy śladów zwierząt na wyspie. Po wspólnym tropieniu zjemy zasłużone śniadanie i ponownie wskoczymy do mokoro, kierując się już w stronę czekających na nas terenówek. Którymi wyruszymy na dalszą część safari, a późnym popołudniem dotrzemy do założonego dla nas campu na terenie Delty. Towarzyszący nam kucharze i przewodnicy przygotują dla nas kolację i ognisko.
Przed świtem nasi kucharze przygotują dla nas kawę i drobną przekąskę, byśmy mogli jak najwcześniej wyruszyć na safari. Po kilku godzinach przygód w terenie wrócimy na śniadanie i krótki odpoczynek, a następnie będziemy przemierzać gąszcz Delty naszymi autami safari w poszukiwaniu dzikich zwierząt. W porze lunchowe zatrzymamy się na piknik w buszu, gdzie zjemy posiłek przygotowany przez naszych kucharzy. Popołudniem będziemy przemierzać dzikie ostępy z nadzieją zobaczenia lwów i lampartów w ich naturalnym środowisku. Późnym popołudniem dotrzemy do kolejnego, założonego dla nas campu na terenie Delty, gdzie będzie czekała na nas gorąca kawa. Wieczorem zjemy przygotowaną dla nas kolację i napijemy się wina przy ognisku, wspominając przygody minionego dnia.
Rano opuścimy Deltę w spektakularny sposób – będzie to przelot helikopterem, byśmy raz jeszcze mogli podziwiać ten cud natury i z lotu ptaka zobaczyć żyjące wśród rozlewisk zwierzęta. Następnie w Maun odbierzemy z wypożyczalni nasze auta, zrobimy zakupy i wyruszymy na dalszą część wyprawy, tym razem w wersji self drive.
Późnym popołudniem dotrzemy do campingu w okolicach miejscowości Orapa. Kolacja w restauracji.
Po śniadaniu i chwili odpoczynku przejedziemy do kopalni diamentów, gdzie po skrupulatnej kontroli, będziemy mogli zwiedzić muzeum diamentów oraz miasteczko, a wczesnym popołudniem wjedziemy do znajdującego się na terenie kopalni rezerwatu dzikich zwierząt, gdzie mamy nadzieję zobaczyć białe nosorożce.
Po wczesnym śniadaniu pakujemy się do aut i jedziemy do parku Makgadikgadi. Off-roadowa trasa zapewni nam masę emocji! Odpoczniemy w cieniu baobabów i będziemy kontynuować drogę w stronę wyspy Kubu, gdzie przed wiekami zimbabwiańscy wojownicy zbudowali fortecę, z której obecnie pozostały jedynie ruiny. Niemniej jest to wciąż miejsce, do którego miejscowi ludzie przychodzą, by rozmawiać z przodkami i prosić o potrzebne łaski w okolicach starożytnej świątyni, do której weście zasypano, by nie została zbezczeszczona przez nieświadomych turystów. Tego wieczoru czeka nas spektakularny zachód słońca na solniskach i jeden z bardziej dzikich noclegów w samym sercu Parku Makgadikgadi, obecnie największego solniska na świecie, a niegdyś jednego z największych jezior Afryki.
Dziś kierujemy się w stronę Parku Moremi. Po drodze zatankujmy auta i zrobimy zapasy na kolejne dni. Nasz camping znajduje się przy południowej bramie Parku – to idealna okazja do obserwacji i wypatrywania zwierzaków.
Naszym dzisiejszym celem jest Khwai – uważane za jedno z najlepszych miejsc do oglądania zwierzaków w całej Botswanie! Równiny zalewowe rzeki Khwai są domem wielu zwierząt i ptaków. Nasz camping, zwany również północną bramą, położony jest nad brzegiem rzeki Khwai, otoczonej lasami namorzynowymi, figowymi i hebanowymi. Duża szansa na spotkanie hipopotamów!
Rano wyruszymy na safari po Parku Narodowym Chobe, największym skupisku dzikich zwierząt w Afryce. Ilość słoni w tym parku, jest niespotykana nigdzie indziej na świecie – na terenie 18 tysięcy km2 żyje około 150 tysięcy słoni! Słonie zatem są wszędzie, ale można tam zobaczyć również duże ilości antylop i drapieżników.
Rano kontynuujemy nasze safari po parku i tropienie zwierząt, a po południu czeka nas przepiękny rejs – przesiądziemy się na łódź, na której zostaniemy aż do zachodu słońca. Gwarantujemy zimnego drinka na pokładzie i hipopotamy w wodzie!
Czas na pożegnanie z Botswaną i nocowaniem na campingach. Składamy namioty i jedziemy w stronę granicy z Zimbabwe. Po drodze oddajemy auta w Kasane i zamówionym transportem ruszamy do Zimbabwe. Granicę przekraczamy w miejscu o wdzięcznej nazwie Kazungula. Choć nie dojedziemy do samego czteropunktu, to i tak będziemy w okolicy jedynego na świecie miejsca, gdzie spotykają się cztery kraje – Botswana, Namibia, Zambia i Zimbabwe. Przed nami około 80 km trasy po Zimabwe. Po krótkiej drodze meldujemy się w Victoria Falls, naszej bazie na najblliższe dwa dni. Popołudniem pójdziemy na spacer wzdłuż majestatycznych Wodospadów Wiktorii, w języku lokalnym zwanych Mosi-oa-Tunya, czyli „mgła, która grzmi”.
Ostatni dzień w Afryce rozpoczniemy wspólnym spacerem po mieście lub korzystaniem z licznych atrakcji – zjazd na tyrolce czy skok na bungee lub piesza wycieczka do Zambii przez historyczny most nad Zambezi i kąpiel w kipieli Devils Pool z widokiem na 100 metrową rozpadlinę wodospadu. A jeśli chcecie odpocząć, to kawa z widokiem na wodospady z pewnością będzie chwilą wytchnienia. To też idealna okazja do zakupu pamiątek. Wieczorem zapraszamy Was na pożegnalną kolację w iście afrykańskim stylu!
Wspólnym śniadaniem żegnamy Afrykę. Czas spakować plecaki, wspomnienia i wracamy do domów!
Uwaga: Program może się nieznacznie zmienić ze względów organizacyjnych, pogodowych lub lokalnych – ale zawsze z myślą o Twoim komforcie i wyjątkowym doświadczeniu.
Cena wyjazdu to 16600 PLN za osobę.
W przypadku kiedy wyprawa odbywa się za ponad 180 dni wymagamy wpłaty 25% zaliczki. W przypadku gdy wyprawa odbywa się przed upływem 180 dni wymagamy 50%. Reszta płatna 21 dni przed rozpoczęciem wyprawy.
Nasze grupy są niewielkie. Jesteśmy przeciwnikami zwiedzania w zatłoczonych busach czy ciężarówkach. Jedno auto przypada na cztery osoby.
W czasie mobile safari (dzień 2-5) jeździmy 12 osobowymi, odkrytymi autami Land Cruiser. Taki typ aut pozwala oglądać zwierzęta w czasie safari bez okien i żadnych barier, aczkolwiek rano moe być zimo, należy więc zadbać o zabranie ciepłych ubrań (lipiec, to czas zimy w Botswanie). W kolejnych dniach poruszamy się terenowymi autami (zwykle są to Toyoty Hilux, mogą być też Land Cruiser) z napędem 4×4 i namiotami zamontowanymi na dachu, które są naszych środkiem transportu i domem na czas trwania wyprawy. Auta są ze sprawdzonej wypożyczalni, w pełni wyposażone, ze sprzętem biwakowym, lodówką, stołem i krzesłami. Ostatnie 2 dni (w Zimbabwe) poruszamy się busem, który świadczy nam niezbędne usługi transferowe.
Naszym standardowym noclegiem są namioty. W czasie mobile safari są to namioty naziemne, których częścią jest pomieszczenie z polową łazienką, gdzie jest toaleta oraz prysznic z limitowaną ilością ciepłej wody. Nasze campingi, to nieogrodzone tereny w rezerwatach i parkach narodowych, ale towarzyszą nam doświadczeni tropiciele zwierząt, którzy czuwają nad naszym bezpieczeństwem przez 24 godziny na dobę. W drugiej części wyprawy, w czasie przejazdów Toyotami Hilux, naszym domem będą bardzo wygodne namioty na dachach aut i wówczas mamy do dyspozycji sanitariaty campingów.
W czasie mobile safari w cenie mamy 3 posiłki dziennie i są one przygotowywane na miejscu przez kucharzy i naszych przewodników. W czasie części self drive czestnicy samodzielnie przygotowują posiłki z zakupionych wspólnie produktów. Na miejscu są też dostępne restauracje.
Lecimy do Maun w Delcie Okavango, a wracamy z Victoria Falls. Jeśli potrzebujecie pomocy w zakupie biletu daj znać na adres: kontakt@outway.pl, a wyszukamy Wam najwygodniejsze połączenie.
Outway Adventures nie ponosi odpowiedzialności za zakup biletów przez klientów (ani za inne dodatkowe koszty) dokonany przed oficjalnym potwierdzeniem, że wyjazd się odbędzie. Nie odpowiadamy również za ewentualne opóźnienia lub odwołane loty wynikające z działań linii lotniczych.
Podróże kochała od zawsze – ale wyprawy na południe Afryki rozpoczęła w 2000 roku i w kolejnych latach były to wielokrotne samodzielne wyjazdy do Namibii, Botswany, Zambii, Zimbabwe oraz prowadzone przez kilka lat terenowe badania etnograficzne w Namibii dla Muzeum Narodowego Szczecinie i Muzeum Etnograficznego w Krakowie, które zostały nagrodzone Medalem za Zasługi dla Afrykanistyki Polskiej.
Anna jest ciekawym świata socjologiem, podróżnikiem, miłośnikiem wypraw outdoorowych i przewodnikiem. Pochodzi ze Szczecina, jednak przez ponad 15 lat mieszkała w Zakopanem, następnie w Niemczech i Hiszpanii – w górach Sierra Nevada, gdzie była przewodnikiem oraz prowadziła mały hotel i restaurację. Od 7 lat pracuje jako przewodnik po Namibii, a od 3 lat mieszka w namibijskiej stolicy – Windhoek.
Filozof, antropolog kultury, muzyk, podróżnik. W pracy naukowej bada granice ludzkiego poznania zarówno w jego kulturowym, jak i osobistym wymiarze.
Wyprawy, które prowadzi od wielu lat w Afryce, Azji i obu Amerykach, nie są jedynie eksploracją geograficzną. Wspólna podróż jest propozycją dla tych, którzy szukają doświadczeń przekraczających utarte ścieżki zarówno w świecie zewnętrznym, jak i wewnętrznym. Sprzyja to zadawaniu fundamentalnych pytań: kim jestem, co dla mnie ma znaczenie.
Jako kompozytor i muzyk – głównie w nurcie jazzu i world music – traktuje improwizację podobnie jak podróż, gdzie najważniejsza jest uważność, elastyczność i gotowość do spotkania z tym, co nieprzewidywalne.
Dołącz do newslettera Outway Adventures i jako pierwszy odkrywaj nowe kierunki, wyjątkowe oferty i porady podróżnicze.
Witamy w gronie subskrybentów Outway Adventures!
W przypadku jakichkolwiek pytań dotyczących wyjazdu możecie skonsultować się ze mną w dowolnej chwili pisząc na kontakt@outway.pl