Nastaje wczesny poranek, z ulic zaczynają dobiegać głosy i nawoływania ludzi. Miejscowi handlarze rozkładają swoje kramy, a w powietrzu czuć zapach świeżych przypraw mieniących się w porannym słońcu. Klimat ten wydaje się z pozoru chaotyczny, lecz jest w nim coś, co przyciąga – magia, obok której nie da się przejść obojętnie.
Wędrując po wąskich, malowniczych uliczkach, miejscowi bajarze i mówcy historii machają i śmiało zapraszają Cię do spędzenia chwili na rozmowie i opowieściach przy miętowej herbacie. Zastanawiasz się czy podejść, lecz ciekawość zwycięża i przyjmujesz zaproszenie jednego z nich – uśmiechniętego staruszka, ubranego w lokalny strój, siadasz obok, otrzepujesz się resztek pustynnego piasku, a bajarz częstuje Cię słodkimi daktylami i wprowadza Cię świat opowieści, kiedy pustynią rządziła królowa berberów Kahina.
Poznaj jedną z pereł orientu, która nigdy nie zatraciła swej kultury i dumy. Daj się ponieść magii, legendom oraz klimatowi , który wciąż posiada ducha dawnych czasów tych ziem. Wybierz się z nami do dawnego Maghrebu – dzisiejszego Maroka – państwa nieoczywistego, w którym dawne ludy mauretańskie mieszają się z ludnością arabską.
Program może ulec zmianie ze względów niezależnych (np. pogoda). Ze względu na szybko i często zmieniające się regulacje w poszczególnych krajach w związku z pandemią SARS-Cov2 również mogą pojawić się zmiany, o czym będziemy informować uczestników.
Jeśli wyprawa nie dojdzie do skutku z powodu SARS-Cov2 lub innych niezależnych czynników, wyprawa zostanie przeniesiona na inny termin lub zwrócimy wszelkie wpłacone zaliczki.
Paweł jest fotografem globtroterem tworzącym zdjęcia m.in dla magazynu National Geographic. Nigdy nie wyrusza na wyprawę bez aparatu i dla wszystkich chętnych osób, ciekawskich magii fotografii, Paweł poprowadzi specjalne warsztaty z fotografii pejzażu i portretu. Jeśli więc chcesz uwiecznić te wakacje w wyjątkowy sposób, lub jesteś zainteresowany bardziej technicznym podejściem, będziesz w dobrych rękach!
Dzień 1
Wylot z Polski – Spotykamy się na lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Nie jest to punkt obowiązkowy, lecz propozycja dla osób, które chciałyby polecieć wspólnie. Jeśli chcesz lecieć z innego lotniska, spotkamy się na miejscu na lotnisku w Marrakeszu.
Przylot na lotnisko w Marrakeszu – Przylatujemy na lotnisko Menarra, po czym przejedziemy wspólnie na stare miasto do riadu – dawnego pałacu marakeskiego bogatego kupca. Poczujemy tutaj klimat Czerwonego Miasta, napijemy się tradycyjnej herbaty w patio i zadomowimy w pokojach je otaczających. Następnie przejdziemy poprzez największy marokański targ z kolorowym rzemiosłem: Plac Jemma el Fna, który jest sercem Marrakeszu.
Będzie chwila na spacer pośród bębniarzy i muzykantów albo na grę w łowienie coca coli na wędkę. Będzie lokalnie.
Dzień zakończymy kolacją powitalną w lokalnej, tradycyjnej restauracji w centrum stolicy, gdzie poczujemy w pełni klimat kultury Maroka.
Dzień 2
Po śniadaniu odkryjemy labirynt marakeskich uliczek, tych mieszkalnych i tych rzemieślniczych z małymi manufakturami kowali, krawców i rymarzy. To właśnie tam znajdziemy wszystkie średniowieczne zawody, ulokowane w małych kramach, na wąskich uliczkach Mediny. Gdy już odpowiednio wprowadzimy się w klimat, zwiedzimy pałac El Bahia, dawną rezydencję wielkiego wezyra Ba Ahmeda, z tradycyjną architekturą i wystrojem.
Następnie opuścimy stolicę i ruszymy w kierunku pięknych góry Atlasu Wysokiego, najwyższego. Przygotuj aparat, ponieważ czeka Cię Przejazd zapierającą dech w piersiach trasą przez Atlas Wysoki.
Dzień 3
Tego dnia będziemy eksplorować Aït Benhaddou – ufortyfikowaną i wciąż zamieszkałą wioskę, która była częścią niejednej filmowej czy serialowej produkcji takich jak “Gra o Tron” czy “Królestwo Niebieskie”.
Następnie poprzez skraj Atlasu Wysokiego, pokryty czarnymi kamieniami przejedziemy do malowniczej doliny rzeki Draa. . Odwiedzimy cały czas zamieszkałą kazbę, dawne, gliniane zamczysko, z której dachu roztacza się niesamowity widok na okolicę.
Dzień 4
Po śniadaniu przejedziemy przez Dolinę wzdłuż rzeki z niekończącymi się oazami, z uprawami palm daktylowych w stronę ksary Tamgrout, która posiada bibliotekę ze starymi muzułmańskimi księgami. Podróżując dalej, dojedziemy do końca asfaltu. Dalej to 60 km pustynnego off roadu przez piaski i kamienie Maroka.
Tę noc spędzimy w komfortowych namiotach na pustynnym biwaku na skraju najrozleglejszych wydm piaskowych Erg Chigagga, ale zanim to nastąpi, wyjedziemy karawaną wielbłądów w głąb wydm, gdy pustynia przybiera najpiękniejsze kolory. Po zachodzie słońca rozpalimy ognisko i może zdarzyć się, że usłyszymy dźwięk lokalnych bębnów i pieśni.
Dzień 5
Tego dnia kontynuujemy naszą przygodę poprzez tereny piaszczyste, kamieniste i oazy, na które z rzadka docierają turyści. Zahaczymy o część trasy, na której odbywał się niegdyś rajd Dakar, aby jeszcze bardziej poczuć bezkres i moc pustyni. Przejedziemy przez region Talioune, gdzie uprawia się szafran oraz zobaczymy po drodze wioski posiadające tracydyjne agadiry: ufortyfikowane berberyjskie spichlerze. Kto wie, może uda nam się znaleźć strażnika jednego z nich, aby wpuścił nas do środka.
Dzień kończymy w mieście Taroudant. Jest ono nazywane “małym Marakeszem”, ale z tą różnicą, że nie jest ono tak turystyczne jak stolica. Znów będzie lokalnie 😉
Dzień 6
Tego dnia wyruszamy w drogę nad ocean przez tereny, na których rosną drzewa arganowe. Przejedziemy do Essaouiry, malowniczego, portowego miasteczka, w zanurzymy się w klimat małych, biało – niebieskich uliczek starego miasta.
Dzień 7
Po śniadaniu czas wolny na spacer po wyjątkowo pięknej, szerokiej i długiej plaży lub samodzielne odkrywanie miasta. Popołudniem przejedziemy do Marrakeszu. Zakwaterowanie w hotelu na nowym mieście. Wieczorem dla chętnych wyjazd na stare miasto. Kolacja we własnym zakresie w niezliczonych restauracjach i kramach marakeskich.
Dzień 8
Tego dnia jemy ostatnie wspólne śniadanie, po czym wyruszamy na lotnisko Menarra, skąd udamy się w kierunku Polski.
Maroko to wspaniałe i magiczne doświadczenie, które na zawsze pozostanie w Twojej pamięci.
ILOŚĆ OSÓB: 12 + organizatorzy wyjazdu
W przypadku kiedy wyprawa odbywa się za ponad 180 dni wymagamy wpłaty 25% zaliczki. W przypadku gdy wyprawa odbywa się przed upływem 180 dni wymagamy 50%. Reszta płatna 21 dni przed rozpoczęciem wyprawy.
Do Maroko dostajemy się samolotem z Polski lub z jednego z większych europejskich lotnisk. Cena biletu w obie strony to średnio od 1300 do 1800 zł.
Obecnie czas trwania podróży z Polski trwa około 7-9 godzin, obecnie z jedną przesiadką.
Spotykamy się na lotnisku im Chopina w Warszawie, lecz jeśli chcesz do nas dolecieć z innego lotniska, to wówczas ustalimy miejsce naszego spotkania.
Po kraju będziemy się przemieszczać drogą lądową prywatnym transportem: wygodnym busem oraz autami 4×4, dzięki czemu poczujemy klimat miejsca, będziemy niezależni i przeżyjemy ciekawą przygodę.
Wybraliśmy dla Was noclegi w klimatycznych hotelikach oraz riadach (tradycyjnych domach marokańskich), abyście mogli jeszcze bardziej poczuć klimat orientu.
Na wyprawie będziemy spać w pokojach 2 osobowych. Jeśli zależy Ci na osobnym pokoju, daj nam znać, a my przekażemy Ci informacje ile wynosi dopłata w takim wariancie.
Podczas większości wyjazdu zapewniamy Twoim kubkom smakowym niepowtarzalne doznania. Będziemy razem kosztować prawdziwej kuchni marokańskiej z różnych regionów, w każdym stylu – od restauracji, po rodzinny street food.
Możesz spodziewać się 7 lokalnych śniadań oraz 5 obiadokolacji (2 pozostałe (6 i 7 dnia) pozostawiamy Wam, abyście mogli na własną rękę spróbować lokalnych specjałów)
Absolwent Stosunków Międzynarodowych na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Jak sam mówi – zakochany się w Ameryce Łacińskiej od pierwszego wejrzenia. Backpacker, dla którego antropologia kultury, zrozumienie zwyczajów, natura i kontakt z lokalną społecznością to podstawa każdej podróży. Maciek to prawdziwy gastromaniak, który kosztuje wszystkiego, ale i sam pasjonuje się gotowaniem, co wypełnia dużą cześć jego życia. Dodatkowo w wolnym czasie jeździ na snowboardzie i uczęszcza na niezliczoną ilość koncertów muzycznych.
Podróżnik i fotograf, założyciel Outway Adventures. Bez aparatu nie rusza się z domu. Mimo tego, że skończył informatykę i kulturoznawstwo obecnie zajmuje się czymś zupełnie innym. Czyli głównie prowadzeniem wypraw w najodleglejsze zakątki globu (choć nie tylko) i wszelkimi formami fotografii. Na co dzień współpracuje z National Geographic. Blog Pawła – pawelgluza.com.